W dniach od 5 do 08 marca 2020 roku w Sępólnie Krajeńskim rozegrany został III Grand Prix Polski młodzików. Ośmiu młodziutkich tenisistów stołowych reprezentowało Klub Sportowy Mysław na tych zawodach. Trzech z nich miało zapewniony udział w turnieju głównym siłą rankingu. Maks Gwizdoń, Karol Broszkiewicz oraz Wiktor Ptak. Pozostali niestety musieli przebijać się przez turniej eliminacyjny, w którym wzięło udział 66 dziewczynek i 103 chłopaków z całej Polski. Niestety żadnemu z 5 zawodników naszego klubu nie udało się przebić się do turnieju głównego. Najbliżej awansu była Julia Kaczmarczyk, która przeszła pomyślnie etap grupowy ale w decydującym o awansie meczu przegrała 1:3 setach.
Natomiast trzech młodzików z Mysłowic grających bez eliminacji znakomicie radziło sobie w turnieju głównym. M. Gwizdoń będąc z nr 1 w swojej grupie, „zrobił swoje” i ze stratą tylko jednego seta, z pierwszego miejsca awansował do drugiej fazy turnieju. Karol i Wiktor byli rozstawieni w swoich grupach jako numery 2. Grając bardzo dobrze pokonali wyżej notowanych od siebie w rankingu krajowym przeciwników i tym samym też zdobyli pierwsze miejsca i awansowali do drugiej fazy zawodów.
W kolejnej rundzie, o czołową 16 w kraju, młodzicy z Mysłowic znakomicie rozegrali swoje mecze. Maks i Wiktor pokonali swoich przeciwników po 3:0 w setach, a Karol wygrał 3:1. Tym samym w 16 najlepszych młodzików w Polsce było trzech zawodników KS Mysław!
Dopiero w meczach o pierwszą 8 mysłowiczanie doznali porażki. Ale z kim? Karol Broszkiewicz przegrał z nr 1 w Polsce D. Jadamem, M. Gwizdon z nr 2, A. Gromkiem a Wiktor Ptak z nr 3, R. Formelą.
Jestem pewien, że przy innym losowaniu młodzi tenisiści stołowi z Mysłowic uzyskaliby jeszcze lepsze miejsca. Potwierdza to fakt, że w następnych grach spotkali się zawodnicy, którzy nie weszli do pierwszej 8. I w tych meczach młodzicy naszego klubu ograli swoich przeciwników. Ostatecznie w przedziale 9-12 Grand Prix Polski na 4 zawodników było trzech z naszego klubu. Jest to wynik, który nie ma żaden klub w Polsce!!! Do tego żadna zawodniczka ani żaden zawodnik z województwa Śląskiego nie uplasował się w pierwszej 12 zawodów.
Wielkie brawa i gratulacje dla Karola, Maksa i Wiktora.